środa, 7 marca 2012

Sztuczne Opalanie ..

Część wam teraz z wieczora. Właśnie nabrałam trochę mocy i sił ponieważ od samego rana naprawdę bardzo wczesnego miałam bardzo dużo na głowie. Mój organizm powoli tracił siłę oraz moc do dalszego pracowania aż popadłam w drzemkę. Teraz właściwie znowu powróciłam do obowiązków więc zabieram się do pisania.
Dzisiaj coś o opalaniu.
Co w nie których krajach modne jest być bladym , ale nie w Polsce. Każda z nas marzy by być szczupła zgrabna i super opalona.Licz się ze słońcem . w Polsce powodzeniem cieszą się solaria oraz wyprawy do tropikalnych krajów z wylegiwaniem się na słońcu godzinami , często bez zabezpieczeń. W krajach jak Ameryka , Kanada , albo Wielka Brytania powodzeniem są : opalanie natryskowe, balsamy brązujące (samoopalacze) , solarium.
Jak działa opalanie natryskowe ?
Jest to opalanie po przez spryskiwanie ciała za pomocą płynu opalającego. Cały ten zabieg trwa 30 min , lecz po 7  godzinach po opalaniu  nie można się myć , brać prysznicu najlepiej unikać wody : )
Opalanie natryskowe różni się od opalania w solarium czy zwykłego przede wszystkim tym, że jest niezależne od promieni UV, które, jak powszechnie wiadomo, mają szkodliwy wpływ na kondycję ludzkiej skóry.
Jak działają balsamy brązujące ? 
Nakłada się go tak samo jak każdy balsam. Trzeba naprawdę dokładnie i starannie dotrzeć do każdego miejsca tak aby nie było plam. skóra musi być odkryta tak aby balsam wchłoną delikatnie w skórę. Skóra na drugi dzień się staje brązowa oraz lekko pomarańczowa , naprawdę widać różnice. Najlepiej używać "Dove summer glow+soft shimmer" ( From normal to dark skin ) Polecam 
 Tak o to on wygląda :

A tak wygląda opalanie natryskowe : 



Dobranoc  
Kiss : ****



10 komentarzy:

  1. samoopalacz to mi się przyda bo jestem blada jak ściana -.-
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja nie jestem zwolenniczką sztucznego opalania :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja mam ten z dove !:) jest cudowny: nie pozostawia smug , skórę jakby opala stopniowo i wygląda naturalnie !:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja chyba nie jestem przekonana do tych metod, w ogóle nie lubię opalania, to nie wpływa dobrze na skórę, a sztuczne.. cóż... zbyt wiele razy mnie rozczarowało :)

    OdpowiedzUsuń
  5. to prawda opalenizna jest fajna ale nie każdemu pasuję ...

    http://dont--stop--believin.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja jesrem tak blada, ze juz nie moge na siebie patrzec -,- . Za jakis czas na pewno sprobuje opalania natryskowego, jednak najbardziej lubie naturalna opalenizne po pobycie za granica ;))

    OdpowiedzUsuń
  7. Kiedyś wypróbowałam tego balsamu i nie byłam zadowolona.

    Zachęcam do obserwowania mojego bloga i strony na facebooku:
    https://www.facebook.com/pages/Kocham-bi%C5%BCuteri%C4%99/324740324244493

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetny jest ten balsam :)
    zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  9. ja tam wolę plaże i słońce ;D
    zapraszam ;3

    OdpowiedzUsuń
  10. Nigdy nie byłam na solarium, zawsze wolałam naturalną opaleniznę. Ale to natryskowe wygląda ciekawie : )

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za każdy dodany tu komentarz.
Spam oraz obrazliwe moją osobe komentarze nie będą akceptowane.