poniedziałek, 23 lipca 2012

Beach Time , Part 1

Witam piękne panie. Jestem strasznie zabiegana i podekscytowana tym samym czasie ze względu na powrót mojego męża za około dwa tygodnie.Z tego powodu postanowiłam trochę nad sobą popracować a mowie tu szczególnie o figurze oraz opaleniźnie.Dzisiaj zaczęłam od lekkiego opalania się na moim ogródku. Teraz patrząc w lustro słowo "lekko" zmieniło się w "bardzo" , wyglądam jak mały burak, aczkolwiek jutro również zamierzam dorównać ale tym razem same plecy :D  Mam mnóstwo zaległości z blogiem a więc próbuje po nadrabiać w wolnym czasie. Dzisiaj zacznę od dodawania pierwszych zdjęć z plaży a więc o to i one :











No to Astalawista beauty's :D


5 komentarzy:

Dziękuje za każdy dodany tu komentarz.
Spam oraz obrazliwe moją osobe komentarze nie będą akceptowane.